Save me, San Francisco.

San Francisco zawsze bedzie waznym miejscem na mapie. 
Za kazdym razem uwielbiam to miasto bardziej, no moze troche mniej gdy w nim marzne. 

Z Turlock do San Francisco samochodem mam niecale 2 godziny. 
W USA ta odleglosc zwana jest bliska ;)

Nie ma daleko, a jednak za malo czasu by moc bywac tam czesciej.


Bay Bridge.

Poluje na ten znak od dawna, jednak zazwyczaj jestem kierowca... 
az raz udalo sie byc pasazerem ;)



Z sentymentu do starych samochodow.




Przechodzac obok tego budynku, myslalam ze to rusztowanie... 
ah, a to przeciez prawie sztuka ;)



Jak to zazwyczaj bywa, San Francisco zegnajac sie, otula sie gesta mgla.

3 komentarze:

Marta K pisze...

Na Twoich zdjęciach to miejsce wydaje się być fascynujące !! :)

Sake pisze...

2,5miesiąca i będę pędzić po tych drogach, maszerować po tych chodnikach, wpinać się na te wzgórza i oddychać przez tę mgłę...

Natalia pisze...

świetne zdjęcia!!!
Zazdroszcze:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Incessant Journey , Blogger