“I travel, always arriving in the same place.”

Chcialam dzis dodac zdjecia z Walentynkowego wyjazdu, ale bedzie troche sentymentalnie.
Mogloby sie wydawac, ze moim ulubionym miastem, zostanie ktores te odwiedzone w Stanach. Jednak nie do konca sie tak stalo. 
W mojej "top liscie", wciaz znajduje sie male miasteczko w Niemczech. 
Zapraszam dzis do Lich'u. Cudownego miasteczka do ktorego lubie wracac i w ktorym lubie bywac... 
i w ktorym produkuja dobre piwo Licher ;-)

   




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Incessant Journey , Blogger