Zostały mi jeszcze 2 miesiące do wyjazdu !
Dziś wprowadziłam się do domu, a jednocześnie wyprowadziłam z akademika!
Praca licencjacka w większości napisana i poprawiona. Do końca tego tygodnia będzie całość i jej oddanie do promotora! Co prawda daty obrony licencjata jeszcze nie mam, ale promotorka obiecuje, że do końca czerwca się obronimy !!
I mam taką wielka nadzieję :)
Co do wyjazdu to w mojej głowie rodzi się coraz więcej przemyśleń. Zastanawia mnie to wszystko.
Boję się samotności tam i napawa mnie to lękiem... jednak mam nadzieję, że to będzie udany rok. Póki co zero Au Pair w odległości do 30 min wg Google map... ale mam nadzieję, że jak nie AP to poznam tam innych ludzi w moim wieku... tym bardziej, że w Turlock znajduje się California State University Stanislaus! Jakaś szansa istnieje na poznanie kogoś ;)
Moja rodzinka naprawdę wydaje się być fajna - wiem, że wszystko się okaże na miejscu - Hostka wydaję się być wyluzowana.. więc mam nadzieję, że na tej płaszczyźnie będzie okej. Dziewczynki są słodkie! :)
Nie mogę się doczekać planowanych podróży z Pawłem i nie tylko ;) Na razie zwiedzam Cali "palcem po monitorze" ;) i mam nadzieje, że uda mi się w wykorzystywać wolne weekendy na zwiedzanie pobliskich atrakcji... i dalszych również!
Nie mogę się doczekać już tego 12 lipca... pożegnań mniej - choć te zaczną się już w tym miesiącu - chciałabym aby to był naprawdę udany rok..!! :)